Pogrzeb druha Edwarda Styn

W dniu 19.08.2024 r. nasza jednostka uczestniczyła w pogrzebie członka OSP Nadole, druha Edwarda Styn.

Uroczystość rozpoczęła się mszą św. w nadolskim kościele, gdzie m.in. wystawiliśmy wartę honorową przy trumnie, poczet sztandarowy oraz włączyliśmy się w liturgię słowa. Następnie kondukt żałobny, prowadzony przez pojazdy strażackie, udał się na cmentarz w Żarnowcu. Podczas przemarszu obok domu zmarłego po raz ostatni druhowi Edwardowi zawyła syrena alarmowa. Na cmentarzu w Żarnowcu, przed złożeniem trumny w grobie, zostało odczytane przez druha Macieja Kamińskiego ostatnie pożegnanie zmarłego (całość pożegnania prezentujemy poniżej). W dalszej części pogrzebu trumna ze zmarłym została złożona w grobie. Podczas opuszczania trumny do grobu zawyły sygnały alarmowe pojazdów strażackich.

W tym miejscu pragniemy bardzo serdecznie podziękować delegacjom ze sztandarami i wiązankami kwiatów. W tej smutnej uroczystości byli z nami przedstawiciele: OSP Gniewino i OSP Rybno.

Ostatnie pożegnanie druha Edwarda Styn

Szanowny Księże Aleksandrze!

Pogrążona w smutku rodzino!

Druhny i druhowie strażacy!

Uczestnicy uroczystości pogrzebowej!

Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci druha Edwarda Styn, który odszedł na wieczny odpoczynek 16.08.2024 r., dziewięć dni po swoich 88 urodzinach.

Edward Styn wstąpił w szeregi OSP Nadole w 1953 roku. W tym samym roku w dniach 27-31 grudnia odbył w miejscowości Chynowie kurs podstawowy dla strażaków. W 1954 r. startował po raz pierwszy na rejonowych zawodach sportowo-pożarniczych, które się odbyły w Perlinie. Sekcja OSP Nadole pod dowództwem Augustyna Ladacha zajęła wówczas pierwsze miejsce wyprzedzając jednostki z Kniewa i Warszkowa. Kolejny sukces OSP Nadole z druhem Edwardem w składzie odniosła w 1957 r. wygrywając zawody rejonowe w Gniewinie. W 1962 roku Edward Styn został wybrany naczelnikiem OSP Nadole i pełnił tę funkcje przez 10 lat. W międzyczasie, w 1965 r. ukończył szkolenie III stopnia naczelników OSP w Wejherowie. Od roku 1972 do 1976 pełnił funkcję sekretarza. W latach 1976-1982 i 1985-1990 piastował funkcje prezesa OSP. Jak łatwo wyliczyć na różnych stanowiskach w zarządzie OSP Nadole spędził ponad 25 lat. W 1986 r., gdy jednostką kierował Edward Styn, osiągnęła ona swój największy w tym okresie sukces na zawodach sportowo-pożarniczych zajmując III miejsce na zawodach wojewódzkich w Czarnej Wodzie, ulegając jedynie półzawodowym jednostkom z Kościerzyny oraz Huty Szkła ze Starogardu Gdańskiego. Po zakończeniu swej służby w zarządzie OSP, przez wiele lat pełnił funkcję przewodniczącego komisji rewizyjnej, zawsze bardzo skrupulatnie kontrolując działania poszczególnych zarządów.

Poza działalnością w OSP przez wiele lat pełnił również funkcję sołtysa sołectwa Nadole.

Za swe zasługi i osiągnięcia dla pożarnictwa otrzymał kolejno:

- w 1976 r. – brązowy medal za zasługi dla pożarnictwa

- w 1982 r. – srebrny medal za zasługi dla pożarnictwa

- w 1994 r. – złoty medal za zasługi dla pożarnictwa

- w 2014 r. – medal honorowy im. Bolesława Chomicza

Dla nas, strażaków z Nadola druh Edward był przede wszystkim ogromną skarbnicą wiedzy o historii naszej jednostki. To dzięki niemu udało się w 2008 r. spisać historię naszej jednostki z ujęciem tak szczegółowych faktów jak m. in. składy zarządów od początku istnienia OSP, czy największe akcje gaśnicze, w których uczestniczyło OSP Nadole na przestrzeni ponad 100 lat.   Zawsze chętnie dzielił się wiedzą i doświadczeniem zdobytym przez lata swej społecznej służby.

Dziś w uznaniu twych zasług swoją obecnością wyrażamy wdzięczność i podziękowanie za  Twoją pracę na rzecz naszej małej ojczyzny. Obecność strażaków i pocztów sztandarowych zaświadcza, że druh Edward w pełni był oddany społecznej pasji pożarnika.

W imieniu wszystkich zebranych strażaków OSP Nadole oraz przybyłych delegacji, na ręce rodziny składamy serdeczne wyrazy współczucia i żalu.

Druhu Edwardzie, będzie nam Ciebie bardzo brakować. Już nie zadamy Ci pytania: Panie Edku co działo się w tych i tych latach w naszej jednostce. Dziś po raz ostatni przebyłeś drogę, którą wielokrotnie zmierzałeś, dziś wezwałeś nas dźwiękiem syreny na ostatnią zbiórkę. Syreny, której jednym z inicjatorów ustawienia w centrum Nadola była Twoja, zawsze skromna osoba.

Melduję - stawiliśmy się, aby oddać Ci ostatnią posługę, na którą w pełni zasłużyłeś!

Spoczywaj w pokoju!!!

Cześć Twojej pamięci!!!